Ostatnio mocno pochłonęły mnie pergaminki. Dostałam zamówione narzędzia i mogłam trochę więcej próbować. Jest to bardzo fajne zajęcie, chociaż dosyć pracochłonne. No i dobry wzrok jest tu podstawa. Ja, jako okularnica, mam trochę problemy. Te kropeczki i dziureczki są takie małe.
Te kotki mnie zauroczyły jak je zobaczyłam i musiałam zrobić w pierwszej kolejności.
Ale decoupage'u nie porzuciłam. Robię mniej, bo i finanse nie pozwalają na zakupy przedmiotów do zdobienia.
I jeszcze pudełeczko do pergaminkowych przydasiów
To na dzisiaj koniec....dobranoc wszystkim.....kolorowych snów.