czwartek, 20 września 2012

Nowe ryżowce...

Dawno nie robiłam nic z papieru ryżowego. Lubię bawić się darciem papieru , naklejać po kawałku i patrzeć jak pomalutku wyłania się biały przedmiot w miejscu przezroczystego szkła.  Jest to dosyć pracochłonne, ale fajne.









 Trochę bieli na te pochmurne jesienne wieczory

Dziękuję wszystkim za odwiedzinki, tym stałym bywalcom i tym nowym, którzy zostawiają ślad na moim blogu.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko


piątek, 14 września 2012

Jesień już za progiem....

Jesień już za progiem i szkoda trochę tego lata. Mnie ta pora roku nastraja bardzo nostalgicznie. I gdyby nie kolory jesieni to pewnie byłoby baaaardzo smutno. 
Ale na szczęście są wrzosy. To moje ulubione rośliny jesieni. Nie astry, marcinki czy inne, ale właśnie wrzosy. 
A tak wyglądają u mnie na działce. kwiaty jesieni.





To tylko niektóre zdjęcia mojego wrzosowiska. Szkoda tylko, że nie mogę takiego widoku mieć pod oknem. 

A to moje ostatnie dzieło. Jeden przybornik, bielony, pojechał do Krakowa, więc postanowiłam zrobić drugi . 





Tym razem pudełeczko pomalowałam bejcą. Zrobiłam transferek i popaciałam patyną. Trochę bałam się, jak wyjdzie czarny transfer na bejcowanym drewnie, ale wyszło całkiem przyzwoicie. Przynajmniej takie mam wrażenie.  





Chciałabym podziękować wszystkim za odwiedziny u mnie i pozostawienie komentarzy. Cieszę się, że ktoś chce czytać moje słowa i oglądać to co robię. 
Dziękuję !!!